-
Odp: Paliłem dzisiaj....
Wczoraj na wieczór Camacho Coyoral torpedo. Warto było. Cygaro nienagannie zbudowane, zapach surowy, tytoniowy i drzewny. Smak... Nie wiem jak twórcy tego cygara to robią, ale udaje im się połączyć moc, pikantnośc ze słodkimi owocami.... W każdym razie tak smakuje to cygaro. Jest mocne, pociągałem delikatnie, ale dym był ofity i krzepki. Dotąd paliłem głównie te cygara w rozmiarze perfecto no 1. Torpedo daje o wiele więcej wrażeń. Po wypaleniu z lubością poszedłem spać, w błogostanie
Ostatnio edytowane przez exmember ; 10-04-2009 o 17:08
Powód: literowki
-
Odp: Paliłem dzisiaj....
Miało być duże palenie a skończyło sie na dwóch małych cygarach.Oba okazały się całkiem całkiem przyzwoite.
Po ponad rocznym pobycie w humidorze Secretos z Maja 2007
Cohiba Maduro Secretos wym: 4 1/3 x 40

oraz cygaro ,które leżakowało, coś troszkę ponad siedem miesięcy .
Tatuaje Havana VI Angeles wym: 4 5/8 x 42

W tym duecie lepszy jak dla mnie okazuje się Angel.
-
Odp: Paliłem dzisiaj....
Miało być świątecznie: Rocky Patel Vintage 1990 Corona.
Wyszło tak sobie - do bólu poprawne cygaro. Poprawna budowa, spalanie i smak.
Potem (czytaj: po kilku szklaneczkach Ballantines 12YO) Santa Clara No. 4 Natural Corona. Zawsze się dziwię, ale mi smakuje 
Wesołego poniedziałku.
r a d e k
-
Odp: Paliłem dzisiaj....
Moje świąteczne palenie,rozpoczął
Partagas
Spanish Rosado San Augustin 5,5x52

potem był
Davidoff Special Series Entreacto
short corona 3,5 cala x 43 ring.
Prawdziwe mini cygaro namiastka możliwości, przeznaczona ,chyba, dla kogoś kto chce poznać jak intensywnie potrafi pachnieć łagodny aromat dymu wydobywający się z mieszanki doskonałego dominikańskiego tytoniu, odzianego w jedwabisty CS, lub dla osób ,które chciały by więcej, ale z różnych powodów nie mogą sobie na to pozwolić.


a na koniec pale sobie
Rosa Cuba Angel 4.6 x38
Angel przywołuje niezbyt odległe wspomnienia, bardzo przyjemne,kiedy to był moim codziennym towarzyszem,to cygaro na którym nie trzeba się skupiać, zastanawiać czym smakuje.Proste i nieskomplikowane nikaraguańskie cygaro z wielonarodowym wnętrzem i słodkawą pokrywą ekwadorskiej Sumatry, jeśli smakuje a mi smakuje to jest po prostu przyjemne palenie.

Trzy cygara, zupełnie inne a i tak każde z nich,choć inaczej ,ale mi smakowały.I to właśnie jest najpiękniejsze w świecie cygar.
-
Odp: Paliłem dzisiaj....
wczaraj wieczorem zapaliłem pierwsze z "nowej paczki" CAO L'Anniversaire Maduro robusto . Bardzo mocne cygaro jak dla mnie. Na początku zapach jak czekoladka miętowa , po zapaleniu bardzo pikantne i zarazem bardzo mocne. Pikantny smak utrzymywal się do połowy cygara potem musiałem przestać - chyba zadużo nikotyny ;-(. Myślę że za pół roku wypale kolejne dla porownania.
-
Odp: Paliłem dzisiaj....
W czasie świąt, kiedy jedzenia mnóstwo i odpoczynku naszła mnie ochota na większe formaty cygar. Wczoraj wybrałem na wieczorne palenie solidne cygaro Gurkha Warlord z sumatrzańskim wrapperem. Zrobiłem sobie wielka przyjemność tym wyborem.
Dzisiaj poszło mi gorzej, bo co prawda cygaro znane mi, ale trafił się egzemplarz z nieprzyjemnym kołkiem: Cohiba Extra Vigoroso Churchil. No i zmęczyło mnie to palenie. Jednak preferuję mniejsze formaty.
-
Odp: Paliłem dzisiaj....
Gran Habano Habano #3 Rotschild.
Jak zawsze pyszne.
r
-
Odp: Paliłem dzisiaj....
W IC Rejtan mknącym z Wrocławia do Katowic La flor de Cano selectos. Przyjemne palenie, taka codzienna Kuba, byłem zadowolony.Puszczałem kłęby dymu budząc zaciekawienie konduktorów i tzw. osób postronnych. Najważniejsze, że dało się palić, bo były czasy, że należało to do marzeń.
-
Odp: Paliłem dzisiaj....
Punch Coronations. Rewelacja, coraz bardziej czuje to cygaro, format bardzo poręczny, a smaki jak najbardziej moje, zdaje się, że tam liścia corojo nie żałują, bo pewnie dlatego tak mnie to cygaro zawsze zadowala.
P.S. Czy tu ktoś pali jeszcze cygara ?
-
Odp: Paliłem dzisiaj....
Na ten moment nie, ale jutro zapali 
r
|
|